Gottland explores the feints, dodges, compromises and sleights of hand that the citizens of Czechoslovakia became accustomed to during the eighty years between the founding of the nation and its peaceful dissolution in 1993. Elegantly written, Szczygiel captures the stories of authors, artists, signers, actors and others, whose lives were subject to extraordinary reversals. They responded sometimes with dignity and courage, sometimes with bald opportunism and often with a particularly wry Czech sense of humour.
Osobisty przewodnik po Pradze to jubileuszowy, 10. tytuł Mariusza Szczygła, który ukazuje się dwadzieścia lat po pierwszym wyjeździe autora do Pragi wiosną 2000 roku, kiedy to uwiodły go miasto i język.Jak sam mówi, książka ta wzięła się ze zdenerwowania: „Od momentu pierwszych moich publikacji o Pradze nie ma tygodnia, żebym nie dostał pytania o jakieś miejsca magiczne, ważne, osobiste. Ma to być oczywiście Praga bez mostu Karola i bez Hradczan. Nadmiar tych próśb, a zwłaszcza niemożność odpisywania na wszystkie, zaczął mnie irytować, postanowiłem więc zamienić to uczucie w coś pozytywnego. Napisałem przewodnik, do którego wszystkich będę teraz odsyłał”.Miejsca opisywane w przewodniku możemy zobaczyć dzięki fotografiom Filipa Springera.Dom jako cios między oczy. Dworzec jako upadła bajka. Most, który ułatwia śmierć. Schron przed beznadzieją. Góra nieobojętności. Pomnik gejów. Kościół zgubiony na podwórku. Grób jako kryształ. Kamienica, która drga. Prysznic jako metafora… Do tego rozmowy z Czeszkami i Czechami. Znanymi i nieznanymi.Szczygieł: „W przewodniku oprowadzam wyłącznie po moich ulubionych miejscach w Pradze. W ten oto sposób książka wymyka się krytyce, że czegoś w niej nie ma. Jeśli nie ma, to mnie nie uwiodło!”.
Oto Polska:* proboszcz z HIV,* pluton ZOMO, który strzelał w "Wujku";* dwie matki i poczęte przez nie dziecko;* student Rydzyka, który uciekł ze szkoły;* Sprawiedliwi ratowali Żydów, a teraz się wstydzą sąsiadów;* dumny homofob udziela wywiadu;* przemycali kokainę w żołądkach, żeby spłacić czynsz26 (a nawet więcej) historii, zapisanych przez najlepszych polskich reporterów.To mój osobisty wybór reportaży o tym, gdzie zaczęła się i dokąd doszła nowa Polska. Nie ta, którą widzimy w Sejmie, ani ta z pierwszych stron gazet. Raczej Polska, która musiała ‘mentalność sobie w jeden dzień zrobić'. - Mariusz Szczygieł
Książka może pisarza dręczyć. Może też - i w tym przypadku to jest lepsze
słowo - uwierać. Drobnym szczegółem. Jakby był jakimś ziarenkiem piasku, które
dostało się do buta i uniemożliwia chodzenie. Przyznaję: latami uwierało mnie
kilka słów. Nie były odpowiednie, a ja przecież mam pod ręką lepsze.
Parandowski stwierdził, że książka nazajutrz po wydaniu odmawia autorowi
posłuszeństwa. Dlatego zapewniam dawnych i nowych czytelników \Gottlandu\, że
tym razem stworzyłem książkę wreszcie mi posłuszną. Do następnego wydania
oczywiście. Mariusz Szczygieł Aktorka Lida Baarova - kobieta, przez którą
płakał Goebbels; rzeźbiarz Otakar Szvec - twórca największego pomnika Stalina
na kuli ziemskiej, który nim skończył dzieło, postanowił się zabić,
autentyczna siostrzenica Franza Kafki, która do dziś żyje w Pradze;
piosenkarka Marta Kubiszova, której komunistyczny reżim na 20 lat zabronił
śpiewać i skasował nagrania z radiowych archiwów; legendarny producent obuwia
Tomáš Bata, który stworzył kontrolowane przez siebie miasto na 10 lat przed
pomysłami Orwella; pisarz Eduard Kirchberger, który stworzył siebie na nowo i
został Karelem Fabianem oraz wielu innych - to bohaterowie tej książki.
Poprzez ich barwne życiorysy Mariusz Szczygieł opowiada o czasach, w jakich
przyszło im (i nam) żyć. Opowiada o wygórowanej cenie, jaką musieli zapłacić
za pozornie nieważne decyzje, o tragicznym splocie przypadku i przeznaczenia,
kształtującym życie całych pokoleń. \Gottland\ to jedna z tych książek
cudownie niepoddających się klasyfikacjom. Szczygieł jest niesamowity i
zabawny, wszystko się u niego łączy. Jest niczym Hrabal non-fiction. Książka
zaczyna się historią Baty, a kończy olśniewającą podwójną narracją na temat
lekarki, specjalistki od oparzeń, która w wolnym czasie przekłada kryminały
Dicka Francisa. I wszystko jest prawdą!\ Julian Barnes, \Najlepsza książka
roku 2014\, \The Guardian\ \Przy \Gottlandzie\ nie sposób nie myśleć o
Procesie i Zamku. Mr Szczygieł śledzi niezrozumiałe zdarzenia i szuka w nich
sensu. Ma niezwykły talent do tropienia szczegółów. Jego spojrzenie na
dwudziestowieczne totalitaryzmy, które wciąż zatruwają nam umysł, jest godne
najwyższej uwagi.\ Larry Rother, \The New York Times\ \Nadzwyczajny! Ze swoim
sposobem opowiadania historii, poczuciem absurdu oraz ironicznym podejściem
mógłby drukować u nas w \The Spectator.\ Victor Sebestyen, \The Spectator\
\Mimo humoru książka podejmuje temat cierpienia, poważnie i ze współczuciem.\
Madeleine LaRue, \Quarterly Conversation\ \Tę książkę można uznać za czarną
komedię, tyle że czarna komedia w wydaniu Szczygła to coś bardzo
przygnębiającego.\ Mythili Rao, \The Daily Beast\
Wybór znakomitych reportaży poświęconych Czechom, uwikłanym w czasy, w jakich
przyszło im żyć. Czechosłowacja i Czechy - Gottland - to kraj horroru, smutku
i groteski. Gottland Mariusza Szczygła nie ma nic wspólnego ze stereoptypową
opowieścią o kraju wesołków, zabijających czas przy piwie. Aktorka Lida
Baarova - kobieta, przez którą płakał Goebbels; rzeźbiarz Otakar Szvec –
twórca największego pomnika Stalina na kuli ziemskiej, który nim skończył
dzieło, postanowił się zabić, autentyczna siostrzenica Franza Kafki, która do
dziś żyje w Pradze; piosenkarka Marta Kubiszova, której komunistyczny reżim na
20 lat zabronił śpiewać i skasował nagrania z radiowych archiwów; legendarny
producent obuwia Tomáš Bata, który stworzył kontrolowane przez siebie miasto
na 10 lat przed pomysłami Orwella; pisarz Eduard Kirchberger, który stworzył
siebie na nowo i został Karelem Fabianem oraz wielu innych – to bohaterowie
tej książki. Poprzez ich barwne życiorysy Mariusz Szczygieł opowiada o
czasach, w jakich przyszło im (i nam) żyć. Opowiada o wygórowanej cenie, jaką
musieli zapłacić za pozornie nieważne decyzje, o tragicznym splocie przypadku
i przeznaczenia, kształtującym życie całych pokoleń. Mądra, ciekawa i
potrzebna książka. Poprzez opowieść o losach ludzkich, Szczygieł opowiada
skomplikowane dzieje naszych południowych sąsiadów. Zafascynowany
niepowtarzalną czeską kulturą i obyczajowością, zmysłem ironii, humorem i
sarkazmem, przypomina czeskie spotkania z 'historią spuszczoną z łańcucha'.
Czytamy te opowieści przez pryzmat własnych losów, co czyni lekturę jeszcze
bardziej zajmującą. Losy mieliśmy podobne, a jak bardzo odmienne. Pasjonująca
książka. Adam Michnik Świetna książka. Potwornie przygnębiająca panorama
czeskich losów XX wieku. (Obejmuje też wiek nowy, który równie przygnębia).
To, co mnie zawsze w czeskim losie pociągało, to nieustanna, dynamiczna,
tragiczna i zarazem śmieszna niejednoznaczność. Mariusz Szczygieł wychodzi z
tradycji polskiego reportażu i na tę właśnie niejednoznaczną czeskość nakłada
swoją metodę. Efekt jest bardzo mocny, oryginalny, zaskakujący. Dla mnie
większość tych obrazów ma ewokującą siłę. Od dawna nie odbyłam równie
intensywnej podróży do moich młodzieńczych doświadczeń, pytań i fascynacji.
Ale ich lektura wprawiła mnie w głęboki smutek. Czekam na drugą część tych
reportaży-esejów-opowiadań (bo i gatunek nie jest do końca określony) w
nadziei, że możliwe jest jakieś katharsis, że może z pułapki tego
środkowoeuropejskiego losu można się wyplątać. Agnieszka Holland To nie jest
książka, to klejnot. Le Figaro Wielka literatura pod płaszczykiem reportażu.
Wiener Zeitung Halucynacyjne bajki pełne niepokoju. Liberation Emocjonująca,
tragiczna, zabawna podróż. La Repubblica Książka Gottland w trzy lata po
pierwszym wydaniu w 2006 roku została przełożona na 9 języków. Znalazła się w
finale Nagrody Literackiej Nike 2007. Otrzymała: Nike Czytelników, Nagrodę
Warszawskiej Premiery Literackiej – Książka Roku 2007, Nagrodę im. Beaty
Pawlak 2007; Gratias Agit 2009 (w Czechach); Prix Amphi 2009 (we Francji). W
grudniu 2009 przyznano jej w Brukseli Europejską Nagrodę Literacką (European
Book Prize 2009), której patronuje Parlament Europejski, a jurorami są krytycy
i publicyści z krajów członkowskich Unii. Czyta Krzysztof Wakuliński Czas
trwania 6 godz 1 CD mp3
Poprzednia książka Mariusza Szczygła o Czechach – Gottland – została przełożona na dziesięć języków, zdobyła w Brukseli nagrodę dla najlepszej europejskiej książki roku, w Polsce otrzymała pięć nagród, z Nike Czytelników na czele, a dziennik „Le Figaro” napisał: „To nie jest książka, to klejnot”. W przeciwieństwie do Gottlandu, który opowiadał o Czechach między rokiem 1882 a 2003, Zrób sobie raj jest książką przede wszystkim o Czechach współczesnych. To opowieść o narodzie, który stworzył sobie kulturę jako antydepresant. Jeśli – jak twierdzi Michel Houellebecq – nasze czasy najlepiej charakteryzuje słowo „posępność”, to Czesi w interpretacji Szczygła są społeczeństwem, które tę posępność umie imponująco usunąć z pola widzenia. Zrób sobie raj jest opowieścią o tym, co zafascynowało autora w czeskiej kulturze. W kulturze radości smutku. Śmiech jest tu pokazany jako maska tragicznej bezradności. Reportera Szczygła najbardziej fascynują Czesi, którzy nie wierzą w Boga. „Jak się państwu żyje bez Boga?” – to pytanie, czasem wyrażone wprost, a czasem ukryte, jest refrenem tej książki, łączącej osobisty pamiętnik z esejem, felietonem i reportażem.
Proč bez detailu nelze nazřít celek? Čím se liší fakt od faktu prezentovaného čtenářům? Je skutečně Chladnokrevně Trumana Capoteho prvním románem non-fiction? K čemu může reportérovi posloužit hodně dlouhá šála? Proč je Hanna Krallová Mondrianem reportáže, a nikoli Chagallem? Jak Ryszard Kapuściński využíval své spisovatelské svobody? Je reportáž gonzo jen Amerika na drogách? „Slovo plní v reportáži úlohu svědka. Svědkové se však bohužel čas od času míjejí s pravdou, i když předtím přísahali, že nebudou lhát,“ říká Szczygieł. „My, reportéři a reportérky, se ocitáme v trojitém klinči (ve sportu nic takového nejspíš neexistuje, ale chci tím zdůraznit komplikovanost situace). Na jedné straně je svět, jehož setrvačníkem bývá lež, a máme tu i zpovídané osoby, jejichž paměť není vždy stoprocentní. Na druhé straně jsme tu pouze my sami: naše oči, naše uši a naše mozky, a tedy jen dost omezený percepční aparát. Na třetí straně pak stojí neobjektivní, poněkud svévolný jazyk, který nedokáže být věrohodným svědkem.“ Nová kniha Mariusze Szczygieła je vyznáním lásky k reportáži a současně četbou pro milovníky tohoto žánru i pro všechny ostatní, kdo mají určité pochybnosti o jeho věrohodnosti. Zároveň však může posloužit jako příručka těm, kteří se sami chystají psát.
"Láska nebeská", w wolnym tłumaczeniu autora "Miłość nie z tej ziemi", to zbiór felietonów publikowanych w "Magazynie Świątecznym" "Gazety Wyborczej". Inspiracją dla nich było 17 pozycji z wydanej przez Agorę serii "Literatura czeska". Dla Mariusza Szczygła dzieła literackie stały się pretekstem do opowiedzenia barwnych historii o życiu społecznym i poczuciu humoru naszych sąsiadów. Oprócz znanych z prasy tekstów książka zawiera także materiały dodatkowe: szkice o sławnych postaciach, takich jak Świrus - Ivan Martin Jirous, legenda czeskiego undergroundu, czy fikcyjny geniusz znad Wełtawy - Jara Cimrman. Całość ilustrują czarno-białe zdjęcia Frantiszka Dostala. Jest to pierwsza polska publikacja tego artysty, zwanego fotografem absurdu.
Nie ma kogoś. Nie ma czegoś. Nie ma przeszłości. Nie ma pamięci. Nie ma widelców do sera. Nie ma miłości. Nie ma życia. Nie ma fikcji. Nie ma właściwego koloru. Nie ma komisji. Nie ma grobu. Nie ma siostry. Nie ma klamek. Nie ma niebieskich tulipanów. Nie ma "nie ma".Rozmówcami Szczygła są ludzie z różnych światów: czeska poetka, ukraiński żołnierz, polska księgowa, albański malarz, izraelska pisarka, a także ojciec reportera, z którym autor wybiera się ostatni raz w życiu do Pragi. Nad książką unosi się rada, którą dała autorowi Hanna Krall: Wszystko musi mieć swoją formę, swój rytm, panie Mariuszu. Zwłaszcza nieobecność.
Jsou události, které vám převrátí život naruby, a chvíli trvá, než se s nimi vyrovnáte. Těžké období nedávno prožíval i známý polský reportér. Vyrovnával se s ním pomocí slov, a tak vznikla jeho nejnovější kniha působivých příběhů z vlastního i cizího života. V citlivě psaných textech hledá autor nový smysl života, životní filozofii, svou i cizí pravdu. Hledá ji ve Varšavě, v Praze, Londýně, Paříži, New Yorku, Barmě i Laosu. Hledá ji v umění, literatuře, malířství i v hudbě. Ptá se na osobní pravdy slavných osobností, ale i neznámých cestujících z vlaku, taxikářů, prodavaček, hospodských štamgastů či návštěvníků kaváren a knihkupectví. V Česku mu pravdu přinášejí například malíř Filip Černý, spisovatel Jan Herben, fotografka Lenka Faltejsková, v Polsku osobnosti jako Ryszard Kapuściński nebo Hanna Krallová. Tato výjimečná kniha svědčí ve svém jádru nejen o bolesti ze ztráty, ale vyjadřuje především přitakání životu a naději.