Symbolem jesiennego dnia 11 listopada 1918 roku stał się powr�t Piłsudskiego do Warszawy. Na łamach �wczesnej prasy pojawiły się niezwykle znamienne tytuły, m.in. w krakowskim ?Czasie? można było przeczytać: Piłsudski w Warszawie i Koniec okupacji niemieckiej.Jak żyli nasi rodacy u progu niepodległości? W trzydziestu rozdziałach będących odrębnymi esejami Autor przybliża r�żne zagadnienia ważne w kilku pierwszych latach niepodległej Polski. Wyzwaniem było wtedy scalenie kraju w jeden sprawnie funkcjonujący organizm, a wymagało to przezwyciężenia trudności wynikających z dysproporcji między trzema dawnymi zaborami. Autor opowiada m.in. o r�żnych systemach prawnych, odmiennych problemach społecznych, ogromnych zniszczeniach wojennych, o trudnościach w podr�żowaniu czy stanowisku mniejszości narodowych wobec Niepodległej.Dowiadujemy się, co działo się w największych miastach - Lwowie, Wilnie Warszawie, Krakowie, Poznaniu - oraz na Śląsku.Poznajemy warunki życia ludności, życie społeczne, nowe polskie uczelnie, organizacje kobiece, stowarzyszenia, salony literackie. Autor kreśli portrety pierwszych reprezentant�w narodu w Sejmie Ustawodawczym oraz najważniejszych postaci niepodległej Polski. Odpowiada także m.in. na pytania: czy w Polsce w 1918 roku była realna rewolucja? Jak przebiegała w odradzającej się Polsce pandemia grypy hiszpanki, kt�ra na całym świecie pochłonęła miliony ofiar?Mimo piętrzących się trudności, pierwszą reakcją na Niepodległą był ogromny entuzjazm rodak�w. Cytując słowa Jędrzeja Moraczewskiego należy podkreślić, że ?Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jaki ludność polską w tym momencie ogarnął.(?) Wolność! Niepodległość! Zjednoczenie! Własne państwo!?
Skibiński Paweł Libros



Pielgrzymka Jana Pawła II do Polski w roku 1979 była niewątpliwie wydarzeniem o znaczeniu światowym, nie tylko w sensie politycznym, ale także społecznym, religijnym, kulturowymi, a nawet metafizycznym. Skutki tych czerwcowych dziewięciu dni, które zmieniły świat, bezpośrednie i pośrednie, pozwalają mówić o tym, że znaczenie pielgrzymki z czasem staje się tylko coraz większe. Skibiński daje pierwszą próbę całościowego, wieloaspektowego, syntetycznego spojrzenia na to wydarzenie wykorzystując nowe źródła i reinterpretując szereg dotychczasowych ustaleń oraz dodając nowe obserwacje i wnioski. Książka głęboko przemyślana, świetnie napisana i ożywczo inspirująca do myślenia.
Totalitaryzm był bez wątpienia hańbą XX wieku, nie tylko w wymiarze europejskim, lecz także globalnym. Waga problemu nakazuje jednak nie poprzestawać na tym prostym stwierdzeniu, ale szukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego doświadczenie totalitaryzmu dotknęło tak wiele społeczeństw w minionym stuleciu. Naturalne wydaje się przy tym poruszenie kwestii relacji, jaka istnieje między totalitaryzmem a sferą religijną, zwłaszcza o relację między totalitaryzmem a chrześcijaństwem. Czy wyznawanie chrześcijaństwa w ogóle, a przynależność do Kościoła katolickiego w szczególności, miały wpływ na to, jak zachowywali się poszczególni ludzie, jak i całe społeczności, skonfrontowani z totalitarnym złem? I czy polskie doświadczenie związku między antytotalitarnym oporem a religijnością jest regułą w skali – patrząc chronologicznie – całego XX wieku, a – geograficznie rzecz ujmując – całej Europy oraz świata, czy może jedynie wyjątkiem wynikającym ze specyfiki kultury polskiej? Paweł Skibiński rysując szeroką panoramę historycznych wydarzeń poszukuje odpowiedzi na powyższe, wciąż budzące ogromne kontrowersje, pytania.