+1M libros, ¡a una página de distancia!
Bookbot

Frdric Gros

    Frédéric Gros es un filósofo francés especializado en el pensamiento de Michel Foucault. Gros es profesor de pensamiento político en el Instituto de Estudios Políticos de París (Sciences Po). Su obra profundiza en el examen de la libertad humana y las formas a través de las cuales esta libertad es tanto restringida como realizada. El enfoque de Gros implica un análisis cuidadoso de las corrientes históricas y filosóficas para iluminar las complejas relaciones entre poder, sujeto y conocimiento.

    Nieposłuszeństwo
    • Buntujmy się! Frdric Gros wzywa nas do nieposłuszeństwa. Autor zagłębia się w myśl filozoficzną Foucaulta, Montaigne'a, Kartezjusza czy Kanta, cytuje Dostojewskiego, św. Łukasza i św. Mateusza. Sięga głęboko w historię, do antyku i omawia postać Antygony, która jest zarazem symbolem nieposłuszeństwa wobec Kreona i posłuszeństwa wobec podstawowego porządku rodziny. Pisze o Thoreau, który odmawiał płacenia podatków. Frdric Gros omawia także aktualne wydarzenia, które jego zdaniem wskazują na rodzenie się nowych form nieposłuszeństwa: demaskatorzy (sprawa Snowdena), zbiorowe protesty (Okupuj Wall Street, parasolowa rewolucja w Hongkongu). Potwory istnieją, ale jest ich niewiele, choć spośród nich sporo jest naprawdę niebezpiecznych; te, które są bardziej niebezpieczne to zwykli ludzie, urzędnicy służby cywilnej, gotowi wierzyć i słuchać bez dyskusji. Cytat z Primo Levi'ego przywołany w tej książce jest punktem wyjścia do rozważań w obliczu tej potwornej zagadki polityki, jaką jest nasza zdolność do zgody na to, co nieakceptowane, do znoszenia narastającej nieprzyzwoitości świata. Żeby zrozumieć, dlaczego jesteśmy posłuszni, trzeba najpierw umieć od siebie odróżnić podległość, konformizm, zgodę, zobowiązanie, podporządkowanie Dopiero wtedy będziemy mogli zrozumieć rozmaitość form nieposłuszeństwa: bunt, powstanie, obywatelskie nieposłuszeństwo, dysydentyzm obywatelski. Ambicją tej książki jest podważenie, demistyfikacja wszelkich racji zdających się przemawiać za posłuszeństwem i pokazanie, że u źródeł podmiotowości politycznej leży właśnie zdolność do nieposłuszeństwa. Chociaż teorie wychowania długo głosiły, że człowieczeństwo rodzi się w człowieku dzięki posłuszeństwu nieposłuszeństwo oznaczało zaś, że górę wzięła w nim anarchiczna dzikość historia XX wieku dostarcza nam przeciwnych przykładów: posłusznych potworów. Wystarczy przypomnieć sobie proces Eichmanna albo doświadczenia Milgrama. Czy w tych okolicznościach nieposłuszeństwo nie jest jedynym sposobem wymyślenia człowieczeństwa od nowa?

      Nieposłuszeństwo