+1M libros, ¡a una página de distancia!
Bookbot

Zbigniew Chojnowski

    30 de mayo de 1962
    Tyle razy nie wiem
    Co to to
    Zawsze gdzieś jest noc
    Mazurské dědictví
    Dom ukrytych cudów
    Mazurské odjezdy
    • Kniha je česko-polským výborem básní významného polského autora (nar. 1962). Verše byly ponejvíce inspirovány krajinou "jezer a lesů" Mazurska i nelehkými osudy jejích obyvatel. Vyšlo v grafické a textové úpravě Urszuly Marty Patalasové.

      Mazurské odjezdy
    • Dom ukrytych cudów to wciągająca, doskonale napisana powieść dla dzieci, której akcja rozgrywa się w dawnych czasach w Edynburgu. Zinnie i jej siostry mieszkają w starym i ponurym domu w Edynburgu, rodzeństwu nie jest łatwo, ale cieszą się, że mogą być wszyscy razem. W mieście coraz bardziej popularne stają się pogłoski, że ich dom zamieszkują duchy. Wiele osób chce się o tym przekonać, a wśród nich jest sam Arthur Conan Doyle. To ekscytująca pełna przygód powieść z nutką historii w tle.

      Dom ukrytych cudów
    • Mazurské dědictví

      • 68 páginas
      • 3 horas de lectura

      Sbírka básní Zbigniewa Chojnowského, jenž se narodil 30. 5. 1962 v Orzyszi (Polsko). Profesí literární historik a kritik, profesor polonistiky Warmińsko-mazurské univerzity v Olštýnu, kde také žije. Sbírka Mazurské dědictví (Opava, 2013) je kompletním překladem sbírky poezie Bliźniego, swego („Bližního, svého“; Sopot, Biblioteka „Toposu“, 2012). Laureát Ceny za básnickou tvorbu v rámci Polsko-německých literárních dnů v Drážďanech a Ceny Literárního sdružení v Suwałkách. Po herbertovském vzoru je v Chojnowského poezii stavěna do popředí věrnost sobě samému. Básně jsou inspirovány krajinou a životem lidí básníkova rodného regionu, kraje velkých a čistých jezer severovýchodního Polska. S obsahem ladící ilustrace jsou dílem krnovského výtvarníka PaedDr. Ladislava Steiningera.

      Mazurské dědictví
    • Poeta szuka samookreślenia w migotliwych relacjach ze światem, z bliźnim, z transcendencją. W poszczególnych iluminacjach i epifaniach odnajduje argumenty na choćby cząstkową afirmację życia. Naprzemienne akty wiary i zwątpienia, nadziei i rozczarowań, złudzeń i rezygnacji destabilizują system wartości, a więc chwiejność filozoficznych diagnoz oddala pokusy moralistyki, a tym samym sprzyja liryce. Dlatego książka poetycka Zbigniewa Chojnowskiego jest kalejdoskopem wielotematycznych refleksji a dynamika przelewającego się przez nią soliloquium podlega rytmowi kalendarza i następstwu poszczególnych aktów bycia, tworząc układ niemal diarystyczny, którym rządzi przypadek odpowiadający przebiegowi meandrycznej linii życia. A życie nie chce się złożyć w spójny poemat.

      Zawsze gdzieś jest noc
    • Zbyszku, przeczytałem z pożytkiem; od tych minidystychów zrobiło się mnie więcej, posługujesz się słowem, pod- i zasłowem, wokółsłowem, międzysłowem, podszewką znaczenia, słowem wielomownym i wieloznacznym, skromnym, prostym, a jakże bogatym, spoza zapętleń słowa, pytań elementarnych, zaciekawień, oczy- i nieoczywistości otwierają się perspektywy zgoła niepoetyckie, jakie? filozoficzne, bywa, że socjologiczne, zbiorowe i prywatne, my wobec nich, oni (one) wobec nas; emocjonalne, praktyczne, służące poznaniu; czyli jak to w poezji bywa jakbyś zdrapywał z garnuszka emalię obijasz go? chcesz się, zdrapując emalię, dostać do metalu? bo pod emalią siedzi istota? czytam to z pocałowaniem ręki, to jest akuratne; multum in parvo tak bym scharakteryzował ten zbiór. Piotr Szewc

      Co to to
    • Zbigniew Chojnowski w Tyle razy nie wiem odsłania doświadczenia związane z sytuacją stawania wobec tego co ukryte, bezwzględne, niewiadome. Poeta, przyznając się w wierszach do niewiedzy, zbliża się do postawy Sokratesa, który mawiał: Wiem, że nic nie wiem. Uprawianie poezji Chojnowski rozumie jako poszukiwanie mądrości i ćwiczenie się w pokorze. Tom Tyle razy nie wiem jest również świadectwem etycznego sprzeciwu wobec buntu pozornego, bo opartego na kalkulacjach polityczno-merkantylnych i fałszywie pojętym dobru człowieka. Autor dąży do odnawiania powagi pytań o egzystencję, transcendencję, eschatologię i ludzkie powinności. Wiersze te, to z jednej strony liryczno- filozoficzne równania z wieloma niewiadomymi, a z drugiej miniatury, z których wygląda zarówno groza współczesnego świata, jak też tęsknota za Wiarą, Nadzieją i Miłością.

      Tyle razy nie wiem
    • Viditelný obzor - Vždy je někde noc

      • 200 páginas
      • 7 horas de lectura

      Svazek s názvem Zbigniew Chojnowski, Viditelný obzor. Vždy je někde noc (Opava, Literature Sciences, 2018) obsahuje překlady poezie z autorových originálních polských sbírek Widny kres (Sopot, Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, sbírka vyšla v edici Biblioteka „Toposu“, sv. 142, 2017) a Zawsze gdzieś jest noc (Szczecin, Wydawnictwo FORMA, 2018). V příloze byl svazek doplněn o studie Piotra Michałowského „Autoportrét v rámečku noci“ (Autoportret w ramie nocy, in Z. Chojnowski, Zawsze gdzieś jest noc, s. 70–71), Stanisława Burkota „Básník v zemi Nód“ (Poeta w ziemi Nod, rkp., 7 s.) a Libora Martinka Básník z Olštýnu Zbigniew Chojnowski.

      Viditelný obzor - Vždy je někde noc